niedziela, 30 czerwca 2013

Regaty od znakiem flauty, czyli ścigamy się z rybacką bojką.

Od wielu tygodni czekaliśmy na to wydarzenie. 85 rocznica powstania Jacht Klubu Morskiego Gryf i towarzyszące tej okazji, co każde 5 lat, kilkudniowe regaty z Gdyni pod wybrzeże Szwecji z powrotem. Poszukiwania jachtu mogącego konkurować z innymi w bezpośredniej walce nie powiodły się i musieliśmy zadowolić się klubowym Albatrosem, którego nikt inny nie chciał zabrać na te regaty. Liczyliśmy na stabilny, silny wiatr - żeby pokonać całą trasę w zakładanym czasie i oczekiwać, że po przeliczeniu wyników w KWR znajdziemy się blisko czołówki. Niestety rzeczywistość okazała się inna.

niedziela, 16 czerwca 2013

Match racing na śródlądziu

Do niedawna match racing kojarzył mi się z hasłem: "America's Cup" - Puchar Ameryki. Olbrzymie jachty, duża załoga, niesamowite prędkości, energia i duże pieniądze. Gdy zapoznałem się trochę z tematem okazało się, że pod egidą ISAFu organizowanych jest mnóstwo wydarzeń na różnych poziomach zaawansowania regatowego. Oprócz dużych, międzynarodowych, elitarnych wręcz imprez, są też mniejsze wewnątrzkrajowe, a także regionalne w których uczestniczyć może praktycznie każdy.
W ostatni weekend na jeziorze Niesłysz pod Niesulicami, zarząd Ośrodka Wypoczynkowego "Kormoran" we współracy z Narodową Klasa Omega zorganizował regaty w formule match race klasyfikowane do pucharu świata na poziomie Grade 4.